Jose Maria Lopez, który od dłuższego czasu był łączony z USF1, przygotowuje się do debiutu w Formule 1 w nowej ekipie.
Następnie Lopez nim uda się do bazy USF1 w Charlotte na przygotowanie fotela do nowego bolidu i na oficjalną prezentację.
"Sądzę, że około 25 stycznia pojadę do Północnej Karoliny na oficjalną prezentację zespołu" - powiedział Lopez. "Może będę potrzebował dodatkowych sprawdzianów w samochodzie przed oficjalnymi testami w Walencji."
Jak donoszą argentyńskie źródła, dyrektor sportowy USF1 Peter Windsor pracuje nad superlicencją Lopeza, a finalizacja kontraktu opóźniona jest, gdyż amerykański zespół domaga się gwarancji bankowych od sponsorów Lopeza.
04.01.2010 11:03
0
Gwarancje bankowe, są ważniejsze niż skill samego kierowcy :)
04.01.2010 11:11
0
Szybki Lopez! :)
04.01.2010 12:19
0
Może rzeczywiście powinni dać miejsce Stefan GP - oni mają kasę i nie będą zwlekać z podpisaniem kontraktu z kimś, kto ma przede wszystkim umiejętności.
04.01.2010 12:51
0
I to jest dzisiejsza F1 ..... niestety która stacza się na psy ;/
04.01.2010 13:50
0
Antek miał racje... to sport dla bogaczy....
04.01.2010 14:39
0
No niestety..kasę masz to jeździsz, nie masz kasy to chociaż jakbyś był nawet diabelsko dobry nie będziesz jeździł..
04.01.2010 15:46
0
A USF1 bez kierowcy ze stażem w F1 wyjdzie wielka maniana
04.01.2010 23:28
0
Wygląda na to że, USF1 to będzie największy badziew dekady! Wiele hałasu o nic. Ale ameryka lubi pompatyczne przedsięwzięcia :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się